Strakonicki Dudziarz (1955)

Dudziarz Švanda chętnie ożeniłby się ze swoją dziewczyną Dorotką. Jednakże jej ojciec nawet nie chce słyzeć o ślubie, przeszkadza mu, że Švanda nie ma ani grosza. Po tym, jak Švanda usłyszy, że muzykom w świecie spadają talary z nieba, wybierze się w drogę. Podczas gdy odpoczywa w głębokim lesie, jego matka, leśna wróżka Rosava wyprosi u swoich towarzyszek czar, który zamieni dudy Švandy w czarodziejski instrument. Podczas swojej wędrówki Švanda dotrze aż do dalekiej Machometani. Kiedy długo nie wraca do domu. Kalafuna wraz z Dorotką postanawiają wybrać się na jego poszukiwania i znajdą go w chwili, gdy córka sułtana Zulika oznajmia, że chce wyjść za Švandę. Taki obrót spraw nie podoba się jednak jej pierwszemu narzeczonemu księciu Alamirovi i tak w końcu Švanda ląduje w więzieniu. Udaje mu się z niego uciec i wrócić do domu, ale rozczarowana Dorotka go odtrąca. Jednak, kiedy dowie się że Švandzie grozi niebezpieczeństwo od dzikich kobiet, nie zwleka ani na chwilę.